CO2
Zrównoważony rozwój
12.01.2021
Udostępnij

Możemy teraz deklarować ekwiwalenty CO2 na naszych paszach

W dniu dzisiejszym wprowadzamy etykiety naszych pasz z odpowiednim ekwiwalentem CO2. Liczba ta jest drukowana na etykietach pasz z naszych duńskich, niemieckich i polskich fabryk. Pozostałe fabryki dodadzą tę deklarację do swoich etykiet w najbliższej przyszłości.

W styczniu 2021 r. ogłosiliśmy, że będziemy oznaczać nasze produkty symbolem ekwiwalentu emisji CO2 . W sierpniu 2021 r. przeszliśmy weryfikację przeprowadzoną przez Bureau Veritas. A teraz jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy pierwszą firmą na świecie produkującą paszę dla ryb, która ma zweryfikowany ekwiwalent CO2 w naszych paszach uznanych przez PEFCR za pasze dla zwierząt przeznaczonych do produkcji żywności.

Większość ludzi jest już świadoma negatywnego wpływu produkcji ludzkiej na emisję CO2 . Sir David Attenborough przemawiał niedawno do delegatów szczytu klimatycznego COP26. Swoje przemówienie rozpoczął od stwierdzenia, że liczba całkowitych emisji dwutlenku węgla jest jedyną liczbą, która ma teraz znaczenie. Emisje dwutlenku węgla mają duży wpływ na globalne ocieplenie. Rosnąca emisja CO2 na całym świecie sprawiają, że oczywiste jest, że sytuacja musi się zmienić.

Henrik T. Halken (Wiceprezes Grupy, CPO/CCO) wyjaśnia: "Ważne było dla nas, aby zrobić to dobrze i mieć deklarację, do której klienci mogą się odnieść. Chcemy być transparentni. Chcemy umożliwić naszym klientom porównanie emisji CO2 między konkurującymi produktami. Dlatego współpracujemy z interesariuszami akwakultury, aby stworzyć standard w całym sektorze. Dlatego też ważne było dla nas uzyskanie weryfikacji przed wprowadzeniem produktu na rynek. Żywność i pasze mają już wiele etykiet. Chcemy tworzyć wartość poprzez zapewnienie, że wybrany przez nas system jest powszechnie stosowany. Jednocześnie musi on być istotny dla konsumentów końcowych. System CO2 Równoważniki obliczone dla wszystkich naszych kanałów umożliwiają to wszystko".

Zweryfikowana wartość emisji CO2. Liczby te stanowią nasz punkt odniesienia i zapewniają koncentrację na emisjach. Stąd możemy zacząć dokonywać wyborów dotyczących naszych surowców. Naszym priorytetem jest wydajność i cena paszy. Jeśli jednak możemy obniżyć emisję CO2 odpowiedników bez uszczerbku dla jakości lub podnoszenia ceny. Zrobiliśmy pierwszy krok, wycofując się z używania południowoamerykańskiej soi w naszych europejskich fabrykach.

Wyświetlanie naszego systemu CO2 jest dla nas sposobem na zachowanie przejrzystości, podczas gdy weryfikacja potwierdza nasze metody i wyniki. Konsumenci coraz częściej domagają się przejrzystości kupowanej żywności. W łańcuchu wartości akwakultury powinniśmy być gotowi na spełnienie tych żądań. Jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy pierwsi i mamy nadzieję rozpocząć dialog na temat wpływu produkcji w tym sektorze.

Pomysł zadeklarowania emisji CO2 ekwiwalentów wynikało z obserwacji trendów w innych sektorach spożywczych. Wynikało to również z naszego pragnienia zapewnienia przejrzystości i chęci bycia gotowym z danymi dotyczącymi emisji, gdy nasi klienci tego potrzebują.

Dlatego podjęliśmy odważne kroki, aby dotrzeć do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj:

Możemy teraz etykietować pasze z naszych fabryk w Danii, Niemczech i Polsce. Reszta naszych fabryk dołączy w najbliższej przyszłości.

Mamy nadzieję rozpocząć dialog na temat emisji, który wzbudzi zainteresowanie i świadomość w sektorze i poza nim. Chcemy pomóc w rozwoju całego sektora akwakultury w kierunku zrównoważonego rozwoju. Wiemy, że zrównoważony rozwój jest znacznie bardziej złożony niż wybór niskoemisyjnej paszy. Jednak w sektorze akwakultury musimy omówić parametry zrównoważonego rozwoju jako podstawę dokonywanych przez nas wyborów - w tym emisji CO2 emisji.